Login

Junak M10 – Jakub Nowakowski

OKOLICZNOŚCI ZAKUPU I HISTORIA EGZEMPLARZA: Pierwszym moim motocyklem była Jawa 250 z 1959 roku. Właśnie tą Jawą, latem 1996 roku wracałem z Bielska Podlaskiego do Białegostoku. W połowie drogi (przeznaczenie?) okazało się że łańcuch napędowy, mimo że nowy, tak się „rozciągnął”, że konieczna stała się jego natychmiastowa regulacja. Zatrzymałem się więc w miejscowości Ryboły, na przystanku PKS i przystąpiłem do regulacji. Pamiętam, że na tym przystanku siedziały także dwie staruszki, rozmawiające między sobą w miejscowej, można powiedzieć, gwarze będącej mieszaniną języka polskiego, rosyjskiego i białoruskiego. Coś mnie tknęło by spytać je czy, zupełnym przypadkiem, w okolicy, nie ma jakiegoś zabytkowego motocykla. Z trudem zrozumiałem że „owszem na kolonii to był ale sprzedany już, że może Walendziuk ma jeszcze tego Komara a w ogóle to żebym pojechał do Wojszek, bo tam Junak był, porządny motór…”.

Tego porządnego motóra odnalazłem po 2 tygodniach, właśnie w Wojszkach. W stodole stał, zasypany kurzem i pyłem zbożowym. Właściciel, a właściwie jego ojciec miał go od nowości i Junak przetrwał do czasów współczesnych w formie oryginalnej, choć bardzo mocno sfatygowanej. Sprzedający, bo już po chwili okazało się że za odpowiednią kwotę Junak może zmienić właściciela, powiedział: „Junak jest porządny i na chodzie – jak nie zapali od trzeciego kopa to darmo oddam”.

Zapalił od drugiego. Jazdy nie było bo oba koła bez powietrza, ze zbutwiałymi oponami, ale silnik pracował, po rozgrzaniu wydzielając zapach pieczonego chleba. Cena jaka jednak padła za motocykl przerosła moje możliwości (to był końcowy okres nauki w liceum) więc w krótkim czasie sprzedałem posiadany gramofon SONY (wtedy to był niezły rarytas), Jawę 250 (czego żałuję do dzisiejszego dnia), dołożyłem posiadane oszczędności i pojechałem z ojcem po upragnionego czterosuwa. Junak trafił do garażu. Mimo usilnych prób odpalenia nie udało mi się powtórzyć wyczynu sprzedającego i silnik milczał jak zaklęty. Nie to nie – motocykl został rozebrany i rozpocząłem renowację.

W 1997 roku motocykl wyjechał na drogi. Przeprowadziłem remont generalny blacharki i mechaniki (oprócz remontu silnika także polerowanie zaworów,komory spalania,kanałów dolotowych/wylotowych) Niestety fantazja mnie poniosła i posiadał nieoryginalny kolor oraz kilka polerowanych dekli (sic!). Elementy pierwotnie chromowane zostały polakierowane z powodu ograniczonych funduszy. Ale nie miał alternatora jak wiele Junaków w tamtym okresie.

Junak po remoncie był przeze mnie dosyć intensywnie eksploatowany, głównie turystycznie, na długich trasach (Warmia, Mazury, Bieszczady, Słowacja, udało mi się nawet poderwać na niego moją obecną narzeczoną). Bardzo dobrym usprawnieniem było założenie tzw. szybkiego przełożenia, czyli większej zębatki zdawczej. Pozwalało to na utrzymanie większej prędkości na trasie, na poziomie 80km/h. Silnik z modelu M-07 okazał się bardzo niezawodny i silny. Zwłaszcza pomogła mu przeróbka na zapłon bateryjny. Odpukać, na oryginalną prądnicę nigdy nie mogłem narzekać, zawsze ładowała jak należy. W roku 2002, po zakupie M-72, Junak odszedł na zasłużoną emeryturę i stał, praktycznie nieużywany, przez kilka lat.

Po jakimś czasie doszedłem do wniosku, że mój wierny towarzysz wypraw jeśli już ma stać jako, powiedzmy, „mebel” i służyć tylko do okazjonalnych przejażdżek to powinien wyglądać tak jak go fabryka wypuściła. W 2006 roku przystąpiłem do ponownej „odbudowy” Junaka, tym razem z powrotem do oryginału. Elementy malowane zostały pochromowane, zmieniłem dekle w silniku i zdecydowałem się nie na czarny lakier a na bordowy, w którym te Junaki także były produkowane. Tu duży ukłon i podziękowania dla kolegów z portalu Junak Pomorski, bo właśnie oni wykonali dogłębną analizę kilku elementów Junaka w oryginalnym kolorze bordowym, co pozwoliło im odnaleźć współczesny lakier odpowiadający kolorystycznie oryginałowi (z palety Mercedesa). Szparunki wykonałem jako malowane a nie naklejane (odradzam szparunki naklejane dostępne w internecie ze względu na ich kształt odbiegający znacznie od kształtów elementów na które mają być naklejone). Motocykl został wykończony w standardzie przewidzianym na kraj stąd też felgi są lakierowane a nie chromowane.

Praca lekka nie była gdyż założyłem sobie jak zawsze bardzo wysoki standard prac renowacyjnych. Efekt końcowy przeszedł jednak nawet moje najśmielsze oczekiwania. Wynagrodził mi tygodnie spędzone w garażu. Podczas wystaw zabytkowej motoryzacji wielokrotnie widziałem łzy wzruszenia u osób, które miały w młodości Junaka i które były zaskoczone poziomem przeprowadzonego remontu.

Uwaga 1: Informacja dla osób odbudowujących Junaki – mój Junak został pomalowany lakierem z palety Mercedesa o nr 540 ściśle zgodnie z wytycznymi osób, które wykonały dokładną analizę oryginalnego koloru zachowanego na oryginalnych częściach od Junaka (tu można podejrzeć ów kolor http://www.astralsilber.de/farbcodes/farbcodes.htm), szparunki wykonane tzw. bazą,  złotą o nr RAL 1036. Motocykl NIE był finalnie malowany lakierem bezbarwnym. Jak wykonać szparunki – opis w dziale WARSZTAT.

Uwaga 2: Dzięki uprzejmości pana Marcina Hewelta dowiedziałem się że oprócz lakieru nr 540 należałoby też sprawdzić współczesny odpowiednik lakieru Polifarbu o kodzie L-46 – podobno jeszcze bliższy oryginałowi. Poniżej zamieszczam zdjęcie pięknego Junaka p. Marcina, aby każdy z miłośników Junaka mógł dokonać wyboru lakieru, który mu bardziej odpowiada.

HISTORIA MODELU: W latach 1956-1965 wyprodukowano łącznie 91 400 motocykli Junak, w tym ok. 10 000 szt. modelu M07, a także rajdowe typu M07-R, crossowe typu M07-C, 2500 trójkołowców typu B20 (dostawczy ze skrzynią z plandeką) oraz 8500 wózków bocznych typów WB1 i W03. Produkowany był w SFM w Szczecinie, silniki typu S03 do wszystkich modeli Junaka produkowane były przez Zakłady Sprzętu Motoryzacyjnego w Łodzi.

W latach 1956-59 wyprodukowano ok. 10 tys. egzemplarzy M07. Model M10 oficjalnie wprowadzono do produkcji w grudniu 1959 jednak pierwsze 20 tys. szt. modelu M10 wyprodukowane w latach 1960-1961 posiadały jeszcze niektóre cechy z poprzedniego modelu, przykładem może być przednia lampa. Motocykle Junak posiadające cechy obydwu modeli nazwane zostały przejściówkami.

Konstrukcja, opracowana w latach 1951-1952 w Biurze Konstrukcyjnym Przemysłu Motoryzacyjnego przez zespół pod kierunkiem J. Ignatowicza, przewyższała wiele motocykli renomowanych firm światowych owego czasu. Nic w tym dziwnego, skoro tworzyli go doświadczeni konstruktorzy opierając się na przedwojennych dokonaniach zespołu T. Rudawskiego, niezwykle utalentowanego konstruktora PZInż, “ojca” polskich motocykli Sokół. Stąd tak wiele podobieństw w konstrukcji silnika Junaka do Sokoła 600 i 500. Przy konstrukcji wzorowano się także na rozwiązaniach konstrukcyjnych takich motocykli jak angielskie AJS, BSA, Triumph czy Norton, choć nie bez wpływu konstrukcji niemieckich (źródło Wikipedia)

DANE TECHNICZNE:

  • silnik jednocylindrowy, czterosuwowy, górnozaworowy (OHV)

  • Pojemność skokowa: 349 ccm

  • Moc maksymalna: 17 KM przy 5700 obr./min (PN); 19 KM przy 6000 obr./min (SAE)

  • Szybkość maksymalna: 125 km/godz.

  • Rama: kołyskowa, podwójna, spawana z rur stalowych o przekroju eliptycznym,

  • Koła: 3.50 x 19″

  • Zawieszenie przód: teleskopowe, z tłumieniem olejowym

  • Zawieszenie tył: wahacz wleczony, amortyzatory z tłumieniem olejowym

  • Zbiornik paliwa: 17 l

  • Zasilanie: prądnica prądu stałego typ P9a 6V, 45W

  • Ciężar własny motocykla bez paliwa i oleju: 170 kg